• Jarosław Witkowski Radca Prawny | Kancelaria: Chłodna 22a lok. 9/10, 00-891 Warszawa

zawinione naruszenie prawa pacjenta

zawinione naruszenie prawa pacjenta

Zadośćuczynienie

zawinione naruszenie prawa pacjenta

Wysokie zadośćuczynienia za zawinione naruszenie praw pacjenta.

Dodatkowo należy wspomnieć o roszczeniach z tytułu zawinionego naruszenia prawa pacjenta. Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta przewiduje zadośćuczynienie z tytułu samego faktu zawinionego naruszenia prawa pacjenta. Roszczenie wynika więc wyłącznie z samego faktu zawinionego naruszenia prawa pacjenta. W przypadku tego typu roszczenia pacjentowi należne jest zadośćuczynienie nawet gdy nie poniósł żadnej krzywdy, co oznacza, że charakter tego zobowiązania nabiera charakteru środka represyjnego. Roszczenie z tego tytułu powstanie zawsze, gdy sąd zasądzi roszczenie o odszkodowanie albo zadośćuczynienie. Bowiem warunkiem odpowiedzialności z tytułu odszkodowania lub zadośćuczynienia jest zawsze zawinione naruszenie reguł udzielania świadczeń, co stanowi jedno z naruszeń praw pacjenta. Roszczenie to może powstać również gdy sąd nie zasądzi odszkodowania lub zadośćuczynienia, gdyż co prawda ustalone zostanie zawinione działanie ale z uwagi na brak związku tzw. adekwatnego przyczynowo skutkowego można uznać winę sprawcy, w zakresie naruszeń sfery praw pacjenta ale nie można uznać odpowiedzialności za skutek. Wysokość możliwych do zasądzenia roszczeń z tytułu zawinionego naruszenia praw pacjenta zależy nie od stopnia krzywdy pacjenta (ponieważ tego skutku się nie bada), lecz od wagi naruszeń. Z tego powodu wydaje się, że środek ma charakter represyjny. Sądy w tego typu sprawach stosują skrajnie różne wysokości zasądzanych zadośćuczynień : od kilku do kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy PLN. Kwotę roszczenia pacjent w pozwie określa samodzielnie, a sąd ocenia jej zasadność w kontekście całej sprawy i wagi naruszeń. Nie można wykluczyć, że uzasadniając wysokość zadośćuczynienia pacjent wskaże na naruszenie sfery jego dóbr ale wtedy faktycznie nie można byłoby przyjąć, że odpowiedzialność jest za samo naruszenie tylko za każdym razem należałoby wskazywać skutek. Takiego obowiązku wykazania skutku jako przesłanki z tytułu odpowiedzialności za naruszenie prawa pacjenta ustawa jednak nie przewiduje.

<< Powrót.